Moje ulubione gry planszowe dla dwóch osób - poziom początkujący
Rozgrywki we dwoje mają w sobie coś wyjątkowego. Coś o tym wiemy, bo właściwie tak gramy na co dzień. To nie tylko sposób na wspólne spędzenie czasu, ale też okazja do przeżycia emocjonujących pojedynków, strategicznych rozgrywek czy klimatycznych historii. To tytuły, które sami ograliśmy i z czystym sercem możemy polecić każdemu duetowi graczy. Uwaga! Kolejność miejsc jest przypadkowa.
Pagan: Tajemnica Roanoke - gra blefu i dedukcji
To jedna z tych gier, które wyciągamy na stół , kiedy chcemy poczuć klimat napięcia i nieustannej podejrzliwości. „Pagan: Tajemnica Roanoke” przenosi nas do roku 1587, do wioski, w której ukrywa się wiedźma. Jeden z graczy wciela się właśnie w nią, starając się odprawić rytuał, drugi zaś staje po stronie łowcy czarownic, który musi ją zdemaskować i powstrzymać.
Na czym polega?
Każdy z graczy korzysta z własnej, modyfikowalnej talii składającej się z 50 kart. Rozgrywka opiera się na planowaniu i przewidywaniu ruchów przeciwnika - to prawdziwa gra umysłów, w której blef, spryt i dedukcja są kluczowe. Wiedźma rzuca zaklęcia, warzy mikstury, ulepsza chowańce (kruki, które pozwalają jej korzystać ze wzmocnionych efektów kart), natomiast Łowca prowadzi śledztwo i gromadzi dowody.
Celem wiedźmy jest zakończenie rytuału zanim zostanie zdemaskowana. Celem łowcy - odkrycie, który z dziewięciu mieszkańców kryje prawdziwą tożsamość czarownicy i jego eliminacja. Ale uwaga! Jeśli Łowca pomyli się więcej niż trzy razy (zabijając niewinnych mieszkańców) - automatycznie przegrywa!

Dlaczego polecamy?
Bo daje niezrównane emocje podczas partii we dwoje - napięcie czuć w każdej turze, a asymetryczność ról sprawia, że każda rozgrywka jest inna. My graliśmy w Pagan już wiele razy i za każdym razem bawiliśmy się świetnie - emocje zwłaszcza pod koniec rozgrywki są nie do opisania, każde z Was będzie czuło napięcie czy temu drugiemu uda się w tej turze wygrać czy też nie. dlatego z czystym sercem polecamy go każdemu duetowi graczy!
Basilica - renesansowy pojedynek mistrzów architektury
Jeśli lubicie gry, w których trzeba kombinować, planować i trochę (no może bardziej niż trochę) poprzeszkadzać przeciwnikowi, to Basilica sprawdzi się doskonale. To dwuosobowa gra strategiczna, w której przenosimy się do renesansowej Florencji. Dwóch architektów rywalizuje tutaj o chwałę, wznosząc jedną wspólną bazylikę – ale każdy z nich działa tylko na własny rachunek.

Na czym polega?
W swojej turze gracze dobierają i dokładają kafelki Bazyliki, wydają polecenia robotnikom, przesuwają ich po planszy i korzystają z akcji specjalnych w zależności od kafelka - np. kopiując ruchy przeciwnika czy dokładając żeton specjalny dający dodatkowe efekty podczas punktowania. Gra kończy się, gdy budowla jest ukończona (skończą się kafelki w stosie dobierania), a zwycięża ten, kto zdobył najwięcej punktów za kontrolę nad kluczowymi obszarami (tworzonymi z kafelków podczas ich dokładania).

Dlaczego polecamy?
Bo to gra, która wciąga w pojedynek umysłów na najwyższym poziomie. Rozgrywka jest szybka, ale intensywna - pełna negatywnej interakcji, ciasnych decyzji i odrobiny bezwzględności. My bawimy się przy niej świetnie, zwłaszcza że reedycja oferuje piękną, odświeżoną oprawę i świetne komponenty. To jeden z naszych ulubionych tytułów do rozegrania emocjonującej partii we dwoje.
Gejsze - minimum zasad, maksimum strategii
To gra, która nas totalnie zaskoczyła - bo przy tak prostych zasadach oferuje naprawdę sporo głębi strategicznej. W „Gejszach” dwoje graczy stara się zdobyć przychylność siedmiu wyjątkowych kobiet. Każda ma swoje upodobania - jedne wolą muzykę, inne wachlarze czy herbatę - a naszym zadaniem jest ofiarowanie im prezentów w odpowiednim momencie.

Na czym polega?
Celem gry jest zdobycie przychylności co najmniej czterech z siedmiu gejsz. Każda z nich ma swoje preferencje dotyczące podarunków - muzyka, wachlarze, herbata czy kadzidła. Gracze na zmianę zagrywają karty prezentów, wykorzystując tylko 4 dostępne akcje. Kluczem do zwycięstwa jest ich odpowiednie rozplanowanie! Wygrywa gracz, który zdobył więcej punktów lub przychylność co najmniej 4 gejsz.

Dlaczego polecamy?
Bo to szybka, elegancka i emocjonująca gra dla dwóch osób. Idealnie sprawdza się, gdy chcemy rozegrać jedną partię między obowiązkami, ale równie dobrze działa jako wstęp do dłuższego wieczoru z planszówkami. Minimalistyczna oprawa graficzna i japoński klimat dopełniają całości. My zawsze mamy Gejsze pod ręką - to nasz pewniak na krótkie, ale intensywne pojedynki we dwoje.